W meczu 20. kolejki Ekstraklasy Legia Warszawa wygrała z aktualnym mistrzem Polski, Rekordem Bielsko-Biała 2-1. Sobotni rywale Wojskowych w tym sezonie przegrali tylko jedno spotkanie. Tymczasem zespół ze stolicy od początku grał bardzo uważnie w obronie, a między słupkami świetnie spisywał się Tomasz Warszawski.

Konsekwentna gra spowodowała, że do przerwy na tablicy wyników było 0-0. W drugiej części Rekord bardzo mocno naciskał, ale to legioniści zdobyli bramkę, a konkretnie uczynił to Michał Knajdrowski. Na ostatnie 5 minut rywale wycofali bramkarza i to się zemściło w 39. minucie gdy strzałem z własnej połowy na 2-0 podwyższył Mariusz Milewski.

Chwilę później kontaktowe trafienie zanotował Mikołaj Zastawnik, ale mimo nerwowej końcówki Legia nie dała sobie wydrzeć trzech punktów. Po końcowej syrenie na trybunach i na boisku wybuchła ogromna radość.