Legioniści pokonali na wyjeździe aż 6:3 Gwiazdę Ruda Śląska w pierwszym meczu w historii przeciwko tej drużynie i jednocześnie zdołali się przełamać po trzech porażkach z rzędu. Dwie bramki w spotkaniu 8. kolejki Futsal Ekstraklasy zdobył Jarosław Zmijewśkyj, a po golu strzelili Rui Pinto, Michał Klaus, Andre Luiz oraz Tomasz Warszawski.

Gwiazda objęła prowadzenie w 6. minucie, po rozegraniu rzutu wolnego i bramce Franco Moliny. Warszawiacy bardzo dobrze zareagowali, zdołali odwrócić losy rywalizacji. Chwilę później do remisu doprowadził Rui Pinto, któremu asystował Michał Klaus. W końcówce pierwszej połowy niepilnowany Jarosław Zmijewśkyj otrzymał podanie ze skrzydła od Andre Luiza i sfinalizował akcję.
Po przerwie padło sześć bramek. Najpierw do siatki trafił Michał Klaus, który popisał się odbiorem i wykończył sytuację sam na sam z bramkarzem. Po chwili warszawiacy wyprowadzili kontrę, po której Zmijewśkyj strzelił drugiego gola w meczu.

Legia prowadziła 4:1, a Gwiazda zdecydowała się na wariant z lotnym bramkarzem. Goście zdołali to świetnie wykorzystać, gdyż w ciągu 17 sekund bramki zdobyli Luiz oraz golkiper stołecznej drużyny, Tomasz Warszawski.
W końcówce pokazał się zawodnik miejscowych, Adam Jonczyk, który dwukrotnie trafił do siatki. Ostatecznie Legia zwyciężyła 6:3 i przełamała się po trzech porażkach z rzędu, a w sobotę, 2 listopada (godz. 18:00), podejmie Red Devils Chojnice.